Jacko – drugie podejście…

15 października 2008

Ostatnio…

Filed under: Myślę, że...,Różności — Jacko @ 21:31

… zauważyłem, że gdy wracam z pracy i widzę, jak do tramwaju wsiada ktoś znajomy (sąsiad, pani ze sklepu, ktoś z dzielnicy itp.), to ja – nieświadomie – chowam się przed jego/jej wzrokiem, by mnie przypadkiem nie zauważył/ła i ewentualnie nie podszedł/podeszła, by np. pogadać.

Nie wiem, czy jest to spowodowane tym, że wracam z pracy zmęczony, jedyne o czym marzę, to ciepły obiadek w domu i nie mam ochoty na żadne pogawędki, czy jest to początek jakichś zmian (na gorsze, niestety) w moim zachowaniu…

W każdym razie nie podoba mi się to.

I teraz pojawia się w mojej głowie pytanie – Jak (i w ogóle CZY) „walczyć” z tym „zjawiskiem”?

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.